Ubezpieczyciel w postępowaniu sądowym we Francji w sprawach o odszkodowanie z tytułu odpowiedzialności cywilnej (zarówno w przypadku ubezpieczeń obowiązkowych, jak i dobrowolnych) często odgrywa aktywną rolę. Występuje bowiem obok lub nawet w miejscu osoby ubezpieczonej. Jego obecność w procesie między poszkodowanym a ubezpieczonym – sprawcą szkody, może wynikać z woli jednej ze stron, bądź z własnej inicjatywy ubezpieczyciela. Otóż w ten oto sposób będzie starał się poprzez obronę osoby ubezpieczonej wpłynąć na wysokość odszkodowania, które zobowiązany będzie wypłacić.
I. Ubezpieczyciel biorący udział w postępowaniu z własnej inicjatywy
Na wstępie należy zaznaczyć, iż wyrok sądu cywilnego stwierdzający odpowiedzialność osoby ubezpieczonej za szkodę jest wiążący dla ubezpieczyciela. Ponadto jest on równoznaczny ze stwierdzeniem realizacji ubezpieczonego ryzyka. Oznacza to, że ubezpieczyciel nie będzie mógł podważyć zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Nawet w sytuacji, gdy nie uczestniczył on w postępowaniu sądowym. Z tego powodu jest on zainteresowany udziałem w sprawie pomiędzy ubezpieczonym i poszkodowanym, aby w taki sposób bronić swoich interesów. W tym celu ubezpieczyciel może wstąpić do toczącego się postępowania, aby wspólnie z ubezpieczonym – sprawcą szkody, występować przeciw poszkodowanemu (A). Bądź też może występować przed sądem sam, w imieniu własnym oraz osoby ubezpieczonej (B).
1. Interwencja uboczna ubezpieczyciela
Ubezpieczyciel może zawsze wstąpić do postępowania toczącego się przeciw osobie ubezpieczonej. Najczęściej w takiej sytuacji będzie on wraz z ubezpieczonym dążył do ograniczenia jego odpowiedzialności i uzyskania jak najkorzystniejszego wyroku. Jednakże może on też przyłączyć się do postępowania, jeśli kwestionuje swój obowiązek wypłaty odszkodowania i w takiej sytuacji będzie działał niejako przeciwko osobie ubezpieczonej.
Forma, w jakiej powinno nastąpić wstąpienie do postępowania zależy od sądu, przed którym toczy się sprawa. Przed sądem powszechnym TGI (Tribunal de Grande Instance, który pod wieloma względami odpowiada polskiemu sądowi okręgowemu) wstąpienie do sprawy następuje poprzez złożenie w sekretariacie sądu pisma procesowego. Należy przy tym wskazać na argumenty ubezpieczonego, które popiera ubezpieczyciel, jak również zawierającego uzasadnienie wstąpienia do sprawy ubezpieczyciela. Z uwagi na okoliczność, iż ustanowienie adwokata jest obowiązkowe przed sądem powszechnym TGI, pismo to musi zostać złożone przez adwokata wpisanego na listę adwokatów przy sądzie, przed którym toczy się postępowanie. Należy również doręczyć je adwokatom pozostałych stron.
Przed sądami, gdzie obowiązuje ustny tryb postępowania, a ustanowienie adwokata nie jest obowiązkowe (jak np. przed sądem handlowym Tribunal de Commerce) ubezpieczyciel może wstąpić do postępowania składając stosowne oświadczenie na rozprawie. Niemniej jednak, forma pisemna jest również dopuszczalna, a nawet zalecana.
W praktyce, ubezpieczyciel może wstąpić do postępowania aż do czasu zamknięcia fazy przygotowawczej procesu. Bowiem do tego momentu następuje wymiana pism procesowych oraz przeprowadzane są dowody.
2. Klauzula prowadzenia procesu (art. 113-17 kodeksu ubezpieczeń)
Co do zasady, ubezpieczony – sprawca szkody, może samodzielnie występować przed sądem w wytoczonym przeciwko niemu postępowaniu. Takie rozwiązanie niesie jednak dla ubezpieczyciela podwójne ryzyko. Otóż (i) może zdarzyć się, że ubezpieczony nie będzie potrafił skutecznie się bronić przed zarzutami poszkodowanego, bądź też (ii) w ogóle nie będzie mu zależalo na korzystnym dla niego wyroku. W drugim przypadku będzie bowiem wiedział, że i tak to nie on, ale jego ubezpieczyciel pokryje zasądzone odszkodowanie. Aby zapobiec takim sytuacjom, francuskie prawo daje ubezpieczycielowi możliwość zawarcia w umowie ubezpieczenia klauzuli prowadzenia procesu (clause de direction de procès). Zgodnie z nią, zakład ubezpieczeń zapewnia sobie możliwość prowadzenia w imieniu ubezpieczonego procesu o odszkodowanie wytyczonego przez osobę poszkodowaną.
Dla ubezpieczonego oznacza to, że musi się on powstrzymać od ingerowania w postępowanie pozostawiając ubezpieczycielowi dokonanie wszelkich czynności. Zaliczają się do nich czynności od wyboru adwokata aż po ocenę zasadności wniesienia środków odwoławczych. Ubezpieczony może ingerować w proces tylko wtedy, kiedy służyć by to miało obronie tych jego interesów, które nie są bronione przez ubezpieczyciela. Dotyczy to w szczególności sytuacji, kiedy istnieje konflikt między interesami tych dwóch podmiotów.
Zakład ubezpieczeń, który zdecydował się na prowadzenie procesu w imieniu ubezpieczonego, jest ze swojej strony zobowiąząny do działania w dobrej wierze. Z drugiej zaś powinien stosować się do postanowień sądu. Broniąc swoich interesów nie może on poświęcać interesów osoby ubezpieczonej. Pociągnięcie ubezpieczyciela do odpowiedzialności za niewłaściwe reprezentowanie interesów ubezpieczonego jest możliwe, jednak w praktyce dość trudne. Sądy francuskie wymagają nie tylko wykazania jego winy i powstałej stąd szkody, ale także tego, że wina wynika ze złej woli albo rążącego zaniedbania ubezpieczyciela. Dla przykładu, zakład ubezpieczeń, który wnosi apelację nie mającą wystarczających szans na powodzenie, w wyniku czego zostaje zasądzone odszkodowanie przewyższające górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela, będzie ponosił odpowiedzialność za wynikłą stąd szkodę. Podobnie, odmowa zakładu ubezpieczeń zawarcia ugody z poszkodowanym korzystnej dla ubezpieczonego może skutkować odpowiedzialnością ubezpieczyciela.
II. Ubezpieczyciel biorący udział w postępowaniu z inicjatywy jednej ze stron
Jeżeli ubezpieczyciel nie zdecyduje się wstąpić do postępowania toczącego się przeciwko ubezpieczonemu, ten ostatni zawsze ma możliwość przypozwania go. Spowoduje to, że sąd w jednym wyroku wypowie się nie tylko na temat odpowiedzialności sprawcy szkody. Także rozstrzygnie o obowiązku uznania roszczenia oraz wypłaty odszkodowania przez zakład ubezpieczeń (A). Również poszkodowany może wytoczyć powództwo nie tylko sprawcy szkody, ale też jednocześnie lub nawet wyłącznie jego ubezpieczycielowi (B).
1. Przypozwanie zakładu ubezpieczeń przez ubezpieczonego (appel en garantie)
Dla osoby ubezpieczonej, przeciwko której toczy się proces o odszkodowanie, korzystne będzie przypozwanie swojego ubezpieczyciela do postępowania. W ten sposób może ona zapobiec ewentualnym trudnościom, jakie mogłaby napotkać, gdyby sama wypłaciła poszkodowanemu zasądzone odszkodowanie. Chodzi zwłaszcza o sytuację gdy w następstwie powołania się na umowę ubezpieczenia, domagałaby się zwrotu od swojego ubezpieczyciela.
Jeśli nastąpi przypozwanie, sąd w jednym wyroku wypowie się na temat odpowiedzialności sprawcy szkody oraz w przedmiocie obowiązku ubezpieczyciela wypłaty zasądzonego odszkodowania. Ewentualnie, gdyby ubezpieczyciel kwestionował ten obowiązek, sąd zbada czy zdarzenie objęte jest umową ubezpieczenia i czy są spełnione wszystkie warunki jego wypłaty.
Termin na przypozwanie ubezpieczyciela wynosi dwa lata od podjęcia przez poszkodowanego czynności przed sądem przeciwko sprawcy (art. 114-1 ust. 3 kodeksu ubezpieczeń).
Przypozwanie zawsze przybiera formę pozwu, niezależnie od tego przed jakim sądem toczy się postępowanie. Podobnie jak w przypadku interwencji ubocznej ubezpieczyciela, jeżeli postępowanie toczy się przed sądem powszechnym TGI, pozew sporządza adwokat wpisany na listę adwokatów przy sądzie, przed którym toczy się postępowanie. Następnie składa go w sekretariacie sądu oraz doręcza adwokatom pozostałych stron.
W postępowaniu przed sądem handlowym, w którym ustanowienie adwokata nie jest obowiązkowe, pozew może zostać złożony bezpośrednio przez zakład ubezpieczeń.
Ubezpieczony – sprawca szkody, powinien rozważyć przypozwanie swojego ubezpieczyciela na samym początku postępowania. O ile bowiem w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przypozwanie w znacznej większości przypadków nie nastręcza większych problemów procesowych, o tyle w apelacji wymaga już ono wykazania, iż pojawiły się nowe okoliczności uzasadniające konieczność wzięcia udziału w postępowaniu przez ubezpieczyciela.
Niewątpliwie jednym z powodów, dla których zakłady ubezpieczeń uczestniczą tak często w postępowaniach o odszkodowania jest okoliczność, iż nie jest możliwe umieszczenie w polisie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zapisu wyłączającego przypozwanie ubezpieczyciela przez ubezpieczonego. Według fancuskiego kodeksu ubezpieczeń taka klauzula jest nieważna (art. R. 124-1 ust. 1 kodeksu ubezpieczeń).
2. Roszczenie bezpośrednie osoby poszkodowanej przeciwko zakładowi ubezpieczeń (action directe)
Podobnie jak ma to miejsce w Polsce w przypadku ubezpieczeń obowiązkowch odpowiedzialności cywilnej (art. 19 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). We Francji poszkodowany może wybrać, czy będzie domagał się naprawienia szkody od sprawcy czy też bezpośrednio od jego ubezpieczyciela.
Gdyby poszkodowany zdecydował się skorzystać z drugiej opcji, rozważyć należy kilka hipotez.
Po pierwsze, poszkodowany może zwrócić się przeciwko ubezpieczycielowi, jeżeli w innym postępowaniu została już ustalona odpowiedzialność sprawcy szkody.
W drugiej kolejności, poszkodowany ma możliwość pozwania bezpośrednio ubezpieczyciela i przypozwania ubezpieczonego – sprawcy szkody. W takim postępowaniu sąd wypowie się w przedmiocie obowiązku wypłaty odszkodowania przez zakład ubezpieczeń oraz na temat odpowiedzialności sprawcy, a wyrok będzie wiążący dla ubezpieczonego. Bardzo istotną konsekwencją praktyczną tego rozwiązania jest okoliczność, iż gdyby okazało się, że ubezpieczenie nie pokrywa całości zasądzonego odszkodowania, poszkodowany mógłby domagać się zapłaty różnicy od ubezpieczonego – sprawcy szkody.
Wreszcie, gdyby z jakichkolwiek powodów ubezpieczony nie został przypozwany do postępowania, sąd mimo wszystko wyda wyrok przeciwko ubezpieczycielowi. Jednak nie będzie on wiążący dla ubezpieczonego. W konsekwencji, ubezpieczony w innym toczącym się postępowaniu będzie mógł skutecznie zakwestionować swoją odpowiedzialność.
Właściwość sądu, przed który należy wnieść pozew przeciw zakładowi ubezpieczeń, zależy od jego formy prawnej. Jeśli ubezpieczyciel jest spółką cywilną (w ten sposób działają tzw. mutuelle) właściwym będzie w zależności od wartości przedmiotu sporu sąd powszechny TGI albo TI (tribunal d’instance, który można przyrównać do polskiego sądu rejonowego). W przypadku, kiedy ubezpieczyciel działa w formie spółki akcyjnej, pozew należy wnieść przed sąd handlowy, gdy osoba poszkodowana jest przedsiębiorcą. W pozostałych przypadkach powodowi przysługuje wybór pomiędzy sądem handlowym a sądem powszechnym.
Czas na wniesienie pozwu zależy od rodzaju poniesionej szkody. Tytułem przykładu dla szkody na mieniu jest to 5 lat od ujawnienia się szkody, dla szkody na osobie – 10 lat od konsolidacji szkody rozumianej jako ustabilizowanie się stanu zdrowia poszkodowanego.
Podsumowując powyższe rozważania należy stwierdzić, iż udział zakładu ubezpieczeń w postępowaniu o odszkodowanie z tytułu odpowiedzialności cywilnej przeciwko sprawcy szkody stanowi swoisty przywilej ubezpieczyciela. Niezależnie od tego, w jakiej formie się on realizuje (inicjatywa ubezpieczyciela bądź też jednej ze stron), taki udział pozwala zakładowi ubezpieczeń na uzyskanie realnego wpływu na wynik postępowania. Co warto podkreślić, to wynik postępowania, którego skutkom ubezpieczyciel będzie się musiał podporządkować. Niezależnie od tego, czy wziął udział w procesie, czy też nie.